Hop, hop, czy są tu jacyś bobożercy? Mam coś
specjalnie dla Was. Dziś na śniadanie (lub kolację) pasta z bobu, ja się
nią zajadam już od wczoraj! Idealnie sprawdza się także jako przekąska imprezowa, a przy tym jest zdrowa i łatwa do przygotowania. Najwięcej pracy jest z obieraniem bobu ze skórek.
Inne przepisy z bobem:
- Bób z masłem i czosnkiem
- Tagliatelle z bobem i roszponkowym pesto
Inne przepisy z bobem:
- Bób z masłem i czosnkiem
- Tagliatelle z bobem i roszponkowym pesto
Składniki
1/2 kg ugotowanego bobu
2 ząbki czosnku
1 łyżka soku z cytryny
5 łyżki oliwy z oliwek
2 gałązki koperku
szczypta ostrej papryki
szczypta ostrej papryki
sól i pieprz do smaku
Bób wyłuskujemy ze skórek, wkładamy do miski i dodajemy obrane ząbki czosnku, koper, sok z cytryny, oliwę. Blendujemy do powstania gładkiej masy i doprawiamy do smaku. Jeżeli pasta jest za sucha, dolewamy więcej oliwy.Podajemy z grzankami lub jako dodatek do nachosów lub krakersów.
Przepis na Thermomix
Wyłuskany ze skórek bób i resztę składników wkładamy do naczynia miksującego i miksujemy 30s/obr.5, pomagając sobie kopystką. Jeżeli pasta za bardzo oblepi noże i nie będą chciały się obracać, otwieramy naczynie, za pomocą kopystki zbieramy ze ścianek masę z bobu, mieszamy przy nożach i ponownie miksujemy 10s/obr.6. Jeżeli pasta jest za sucha, dodajemy więcej oliwy.
Przepis na Thermomix
Wyłuskany ze skórek bób i resztę składników wkładamy do naczynia miksującego i miksujemy 30s/obr.5, pomagając sobie kopystką. Jeżeli pasta za bardzo oblepi noże i nie będą chciały się obracać, otwieramy naczynie, za pomocą kopystki zbieramy ze ścianek masę z bobu, mieszamy przy nożach i ponownie miksujemy 10s/obr.6. Jeżeli pasta jest za sucha, dodajemy więcej oliwy.
Smacznego!
Też niedawno robiłam :) genialna sprawa!
OdpowiedzUsuńi na dodatek jak szybko się robi :)
UsuńNo, No, pyszna sprawa! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńnie robiłam nigdy pasty z bobu. ale podoba mi się, ciekawe czy z groszku by wyszła..
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, groszkowa też jest fajna, kwestia doprawienia. Ja mam ochotę wypróbować groszkowo-bobową :)
Usuńteż ostatnio szaleję z bobem :) taka pasta na pewno by mi smakowała :)
OdpowiedzUsuńTrzeba szaleć, bo sezon na bób niestety nie jest zbyt długi.
UsuńNa domowym wypieku najlepsza.
OdpowiedzUsuńO tak! Z domową bułeczką, mmmm :)
UsuńWspaniały kolor! Spokojnie może być letnią alternatywą dla hummusu :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam,
E.
Świetny pomysł :) Uwielbiam bób a na takie jego zastosowanie nie wpadłam :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie. Muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuń