Było kilka dni oddechu od dyni, bo wrzucałam tylko straszne halloweenowe przepisy, ale koniec tego dobrego. Wracamy do dyni. Mam w zanadrzu jeszcze kilka propozycji. Jeżeli nie jesteście wielbicielami dyni, to macie dwa wyjścia: albo zapoznać się z dynią bliżej i polubić ją na nowo albo cierpliwie poczekać aż ja znudzę się tematem i rozpocznę nowy cykl wpisów.
A tymczasem zapraszam na chleb dyniowy z pestkami. Ma piękny żółciutki kolor i bardzo chrupiącą skórkę. Ja pół chleba zjadłam na gorąco i naprawdę musiałam się powstrzymywać, żeby nie zjeść więcej, takim jestem łakomczuchem. Skorzystałam z przepisu Bernadetty.
A tymczasem zapraszam na chleb dyniowy z pestkami. Ma piękny żółciutki kolor i bardzo chrupiącą skórkę. Ja pół chleba zjadłam na gorąco i naprawdę musiałam się powstrzymywać, żeby nie zjeść więcej, takim jestem łakomczuchem. Skorzystałam z przepisu Bernadetty.
Przydatny przepis:
Składniki
(mała keksówka)
300 g mąki pszennej
150 g puree z dyni
150 ml mleka
1 łyżeczka suszonych drożdży
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
Do miski wkładamy wszystkie składniki poza mlekiem i mieszamy drewnianą łyżką. Mleko delikatnie podgrzewamy i dolewamy do ciasta. Mieszamy z pozostałymi składnikami i zagniatamy elastyczne ciasto. Wkładamy do ceramicznej miski i przykrywamy wilgotną ściereczką, odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. Może to trwać do 2 godzin.
Następnie ponownie zagniatamy ciasto, formę do pieczenia smarujemy masłem i wysypujemy mąkę, wkładamy do niej ciasto, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 30-40 minut do wyrośnięcia.
Chleb pieczemy w piekarniku nagrzanym do 220'C na opcji góra-dół przez 25 minut. Następnie zmniejszamy temperaturę do 190'C i pieczemy jeszcze przez 10 minut. Studzimy na kuchennej kratce.
Przepis na Thermomix:
Wszystkie składniki na chleb wkładamy do naczynia miksującego i wyrabiamy 2min/Intrerwał. Ciasto na chleb przekładamy do ceramicznej miski, przykrywamy wilgotną ściereczką, odstawiamy w ciepłe miejsce i zostawiamy do podwojenia objętości. Może to trwać do 2 godzin.
Przepis na Thermomix:
Wszystkie składniki na chleb wkładamy do naczynia miksującego i wyrabiamy 2min/Intrerwał. Ciasto na chleb przekładamy do ceramicznej miski, przykrywamy wilgotną ściereczką, odstawiamy w ciepłe miejsce i zostawiamy do podwojenia objętości. Może to trwać do 2 godzin.
Następnie ponownie zagniatamy
ciasto, formę do pieczenia smarujemy masłem i wysypujemy mąkę, wkładamy
do niej ciasto, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 30-40 minut do
wyrośnięcia.
Chleb
pieczemy w piekarniku nagrzanym do 220'C na opcji góra-dół przez 25
minut. Następnie zmniejszamy temperaturę do 190'C i pieczemy jeszcze
przez 10 minut. Studzimy na kuchennej kratce.
Smacznego!
Jejku, jaki on ma obłędny kolor! Zachwycam się:))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny chlebek! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
Usuńpiękny:) też piekłam i również wyszedł w tak niesamowitym kolorze, że szkoda było jeść;)
OdpowiedzUsuńMnie właśnie ten kolor zachęcił do upieczenia chleba :)
Usuńma genialny kolorek :) smak na pewno też!
OdpowiedzUsuńjestem zakochana w tym kolorze!
OdpowiedzUsuńCudny! Ja dynię uwielbiam, więc niecierpliwie czekam na kolejne propozycje :)
OdpowiedzUsuńJeszcze kilka dyniowych przepisów się pojawi, także zapraszam :)
Usuńuwielbiam dyniowe wypieki i ten zniewalający kolor mniam
OdpowiedzUsuńależ pięknie żółciutki! mniam :)
OdpowiedzUsuńwow! piękny chleb!
OdpowiedzUsuńAle pomarańczowo wszędzie! :-)
OdpowiedzUsuńDynia króluje na blogach!
UsuńChlebek ma cudowny kolor, zauroczył mnie :)
OdpowiedzUsuń