Kupiłam wczoraj piękne i aromatyczne czerwone porzeczki. Nie jadłam ich całe wieki, więc z przyjemnością nadrobiłam zaległości. Z nadprogramowej ilości owoców zrobiłam ciasto porzeczkowe z bezą. Jest kwaskowe i świetnie smakuje do herbaty czy kompotu. Mi bardzo smakowało posypane cukrem pudrem.
Składniki
Ciasto
350 g mąki krupczatki
30 g zmielonych migdałów
100 g cukru
200 g masła
1 łyżka gęstego jogurtu
2 żółtka
Bezowa porzeczkowa
3 białka
5 łyżek cukru pudru
300 g porzeczek
szczypta soli
Wszystkie składniki na ciasto szybko zagniatamy i formujemy z nich kulę. Zawijamy w folię i chowamy do lodówki na ok. godzinę. Wysmarowaną masłem formę do tarty wylepiamy schłodzonym ciastem. Pieczemy ok. 15-20 minut w nagrzanym do 200'C piekarniku aż ciasto zarumieni się. Upieczone ciasto wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy je do ostygnięcia.
W międzyczasie przygotowujemy bezę. Białka z solą ubijamy na sztywną pianę, stopniowo dodajemy z cukier. Gdy piana będzie gotowa, dokładamy obrane porzeczki i delikatnie mieszamy. Bezę wylewamy na podpieczone ciasto i wkładamy do nagrzanego do 150'C piekarnika na ok. 40 minut. Wyjmujemy, gdy górna warstwa bezy zbrązowieje.
Smacznego!
Wspaniale się prezentuje!
OdpowiedzUsuńPorzeczki i beza muszą smakować wyjątkowo.
Pozdrawiam Cię.
mmm... pysznie, wakacyjnie i krucho.
OdpowiedzUsuńluubię takie ciasta!
W tą okropną pogodę pocieszyłabym się kawałeczkiem :)
OdpowiedzUsuńSuper ciasto, lubię ten kwaśny smak porzeczek w słodkim cieście
OdpowiedzUsuńMusi pysznie smakować, cudnie słodko-kwaśnie ciacho!
OdpowiedzUsuńWygląda oszałamiająco! Z chęcią bym się poczęstowała :)
OdpowiedzUsuńZ serdecznymi pozdrowieniami,
Edith
Ivka, mojeprzetwory, właśnie to słodko-kwaśne połączenie jest w tym cieście najsmaczniejsze.
OdpowiedzUsuńChętnie bym Was poczęstowała :)
jeszcze takiego nie jadlam, musi byc swietne!
OdpowiedzUsuńw cudowny sposób wykorzystałaś te porzeczki :)
OdpowiedzUsuńTo ciasto wygląda przepysznie , juz czuje ten aromat:-)
OdpowiedzUsuńAle pysznie wygląda, jadę po porzeczki! pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa też już dawno nie jadłam porzeczek. Ale w tym cieście z bezą prezentują się tak wspaniale, że wreszcie po kilku sezonach znowu spojrzę na nie łaskawszym okiem :-)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda! To musi być wspaniałe połączenie smaków:)
OdpowiedzUsuńNo proszę, porzeczkowa beza! Ale fajny pomysł! Ciasto wygląda znakomicie!!!
OdpowiedzUsuńNie ma nic lepszego niż ciasta z porzeczkami:)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda przepysznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ciasto było naprawdę smaczne :)
OdpowiedzUsuńNiech tylko pojawią się porzeczki, a biorę się za ten przepis! :)
OdpowiedzUsuń