Wraz z nastaniem jesiennych chłodów, zwiększa się moja ochota na zupy. Są sycące i przede wszystkim cudownie rozgrzewają. Ja lubię robić najróżniejsze kremy. Dziś przygotowałam dla Was krem z porów z serkiem topionym i czosnkowymi grzankami. Jest wyrazisty i aromatyczny.
Składniki
Zupa (2 porcje)
Zupa (2 porcje)
1 por (ok. 250g)
2 ziemniaki
1/2 cebuli
1 ząbek czosnku
2 łyżki masła
50 g sera topionego (śmietankowego)
1/2 litra gorącego bulionu warzywnego
1 ziele angielskie
1 liść laurowy
2-3 ziarna czarnego pieprzu
sól do smaku
Grzanki
1 bułka pokrojona w kostkę
2 ząbki czosnku
1 gałązka rozmarynu
Z pora odcinamy liście, zostawiając jasnozieloną część, a następnie obieramy go z zewnętrznej warstwy. Dokładanie myjemy, osuszamy i kroimy pora na krążki. Obieramy cebulę i kroimy ją w półksiężyce. Czosnek siekamy na drobne kawałki. Obieramy ziemniak i kroimy je w drobną kostkę.
W głębokim rondlu rozpuszczamy masło, na rozgrzany tłuszcz wrzucamy pokrojonego pora, cebulę i czosnek. Dusimy je około 2-3 minut. Następnie dolewam gorący bulion warzywny, dorzucamy ziemniaki i doprawiamy zielem angielskim, liściem laurowym, pieprzem i solą. Zupę gotujemy ok. 15 minut na małym ogniu, w tym czasie ziemniaki powinny się już ugotować, jeżeli będą twarde dokładamy kilka minut. Pod sam koniec gotowania, dokładamy pokrojony na kawałki serek topiony. Mieszamy zupę i miksujemy ją na krem.
Przygotowanie grzanek:
Bułkę kroimy w kostkę. W misce mieszamy oliwę ze sprasowanym czosnkiem i posiekanym rozmarynem i rozgrzewamy ją na patelni, dodajmy kawałki bułki i rumienimy.
Gorącą zupę przelewamy do miseczek i posypujemy grzankami. Można także udekorować ją posiekanym szczypiorkiem.
Smacznego!
Brzmi pysznie! Kurcze wiesz, że nigdy nie jadłam zupy porowej. Już na którymś blogu wpada mi w oko... Swoją drogą przepis idealnie pasowałby na mój konkurs http://basinepichcenie.blox.pl/2013/09/KONKURS-Do-wygrania-rondel-Eala-o-wartosci-190zl.html
OdpowiedzUsuńTo musisz to koniecznie nadrobić, bo zupka porowa zdecydowanie warta jest spróbowania :)
OdpowiedzUsuńOj musze... zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńPyszna musi być ;) uwielbiam zajadać się takimi kremowymi zupami w jesienne chłodne popołudnia ;)
OdpowiedzUsuńwtedy smakują najlepiej :)
Usuńzgadzam się zdecydowanie :)
Usuńpory nie każdy lubi, ja lubię je w zupie, na surowo niezbyt. Ale takiej zupy z serkiem nie próbowałam. Ale chętnie zrobię, ja też o tej porze roku mam zwiększone zapotrzebowanie na witaminę Z pochodzącą z zup :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Monika
Wiesz co, ja też nie jestem zbyt "porowa", w sałatce jadam rzadko, ale w zupie bardzo je lubię. To już zupełnie inny smak a w okresie jesienno-zimowym smakuje mi podwójnie :)
Usuń:)apetycznie wygląda, tez robię zupę porowa z serkiem w trochę innej wersji:) muszę tez kiedyś wstawić na blogu:)ach i te grzanki:) uwielbiam Pozdrawiam Aska
OdpowiedzUsuńWstawiaj koniecznie, choć ja akurat zupy umieszczam najrzadziej, mam problem z mobilizacją do ich fotografowania ;)
Usuńpięknie ja podałaś :) pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńLubię por i taka zupka na chłodny wieczór byłaby pewnie idealna :) Muszę koniecznie jej spróbować :)
OdpowiedzUsuńW chłody smakuje zdecydowanie najlepiej :)
UsuńZupa wygląda wyśmienicie, o tym ślicznym niebieskim naczyniu nie wspomnę. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, a naczynko uwielbiam :)
UsuńPyszna, bardzo apetyczna zupka :) Na chłodne dni jak znalazł! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle fajna!
OdpowiedzUsuńpyszna zupka! kiedyś robiłam podobnie i bardzo nam smakowała!
OdpowiedzUsuńKocham zupę porową < 3 Natomiast u mnie nigdy jej nie miksujemy, dlatego muszę wypróbować i taki sposób podania!
OdpowiedzUsuńA ja dla odmiany nie jadłam tej zupy bez miksowania :)
UsuńUwielbiam takie zupy:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam por, takiej zupy jeszcze nie jadłam, chętnie spróbuję :) Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńNigdy nie jadłam zupy porowej, ale myślę, że musi być pyszna
OdpowiedzUsuńJest naprawdę smaczna.
UsuńAle bym teraz zjadła taką zupkę na rozgrzanie :))
OdpowiedzUsuńPrzepis jest ok, ale polecam zrobić prawdziwą porową z genialnym zapieczonym serem ! Pycha jest :) Zupa porowa
OdpowiedzUsuń