Wreszcie widać światełko w tunelu. Nasze dwumiesięczne życie na kartonach nareszcie dobiega końca. Nie obyło się bez perturbacji. Przez półtora miesiąca nie miałam szafek w kuchni ani wody. Gdy już zamontowali meble i zlew okazało się, że na płytę gazową muszę poczekać nie 3 dni a prawie 2 tygodnie. Od wczoraj mam zamontowaną płytę i wreszcie mogę gotować! Żeby nie było tak pięknie, że nowa kuchnia och i ach, to przed 1 listopada w naszej świeżutko wyremontowanej łazience nastąpiła awaria i zalaliśmy sąsiadkę z dołu. Więc tym razem była woda w kuchni, ale zabrakło wody w łazience. Musieliśmy skuwać nowo położone kafelki, wyjmować wannę i naprawiać rury. Myślałam, że kogoś zagryzę, a najchętniej tych partaczy, którzy źle zgrzali rury. Wczoraj wszystko wróciło na swoje miejsce. Ufff! Mam nadzieję, że teraz już faktycznie mogę powiedzieć, że jest po remoncie i w pełni cieszyć się nową kuchnią i łazienką. Trzymajcie kciuki, żeby nic już się nie wysypało.
Od kilku miesięcy kasza gości na moim stole przynajmniej kilka razy w tygodniu. Najczęściej jest to jaglana z owocami lub warzywami w wersji śniadaniowej, ale lubię też inne kasze w formie sałatki lub obiadu. Z braku możliwości gotowania na gazie, odkryłam na nowo kuskus. To kasza idealna, wystarczy zalać ją wodą, odczekać 5 minut i gotowe. Polecam wszystkim zapracowanym lub gotującym w warunkach polowych. Dziś zapraszam Was na kuskus z jarmużem i cukinią. Możecie go zjeść na ciepło jako obiad lub na zimno jako sałatkę, albo zabrać do pracy jako drugie śniadanie.
Inne potrawy z jarmużu:
- Chipsy z jarmużu
- Smażony ryż z jarmużem Gwyneth Paltrow
Od kilku miesięcy kasza gości na moim stole przynajmniej kilka razy w tygodniu. Najczęściej jest to jaglana z owocami lub warzywami w wersji śniadaniowej, ale lubię też inne kasze w formie sałatki lub obiadu. Z braku możliwości gotowania na gazie, odkryłam na nowo kuskus. To kasza idealna, wystarczy zalać ją wodą, odczekać 5 minut i gotowe. Polecam wszystkim zapracowanym lub gotującym w warunkach polowych. Dziś zapraszam Was na kuskus z jarmużem i cukinią. Możecie go zjeść na ciepło jako obiad lub na zimno jako sałatkę, albo zabrać do pracy jako drugie śniadanie.
Inne potrawy z jarmużu:
- Chipsy z jarmużu
- Smażony ryż z jarmużem Gwyneth Paltrow
Składniki
(2 porcje)
1/2 szklanki nieugotowanej kaszy kuskus
2 liście jarmużu bez łodyg
1/2 małej cukinii
2 duże szalotki (pokrojone w kostkę)
2 łyżki posiekanych orzechów włoskich
1 łyżka natki pietruszki
2 ząbki czosnku
1-2 łyżki oliwy z oliwek
Kaszę kuskus przesypujemy do rondla i zalewamy 1 szklanką lekko osolonego wrzątku. Przykrywamy i odstawiamy na 5 minut minut (nie gotujemy).
Z liści jarmużu wycinamy żyłki i wyrzucamy. Pozostałą część listków kroimy w poprzek na wąskie paski. Cukinię myjemy i kroimy w kostkę. Doprawiamy solą i pieprzem.
Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek i wrzucamy na nią pokrojony drobny czosnek. Chwilkę podsmażamy go na małym ogniu, aż zacznie pachnieć i dokładamy szalotki. Całość smażymy, aż szalotki się zeszklą. Dorzucamy jarmuż i dusimy do momentu aż nieco zwiędnie. Dokładamy cukinię i dusimy wszystko jeszcze przez 2 minuty. Na koniec doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Wykładamy kaszę z warzywami do miski, posypujemy orzechami i natką pietruszki.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza.