Jakiś czas temu zgłosiłam się do konkursu i wygrałam udział w warsztatach w Kuchni Spotkań Ikea. To, co było dla mnie najbardziej atrakcyjne, to możliwość stworzenia własnego filmiku haps. Nie kręciłam i nie umieszczałam do tej pory na blogu żadnych filmików i chciałam zmierzyć się z taką formą.
Pracowaliśmy w dwóch zespołach, mój piekł ciasteczka kokosowe, a druga grupa gotowała zupę serową. Zabawa była przednia, a efekty naszej pracy możecie zobaczyć na filmiku, który wrzucam oprócz przepisu.
Ciasteczka są niezwykle kruche, słodkie i bardzo kokosowe.
Składniki
200 g mąki
200 g wiórków kokosowych
250 g masła
100 g płynnego miodu
50 g cukru trzcinowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
200 g mąki
200 g wiórków kokosowych
250 g masła
100 g płynnego miodu
50 g cukru trzcinowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masło rozpuszczamy w rondelku, dodajemy miód i zestawiamy garnek z palnika.
W drugiej misce przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia, dodajemy wiórki kokosowe u całość mieszamy z ciepłym masłem z miodem. Powstanie masa o dość luźnej i tłustej konsystencji.
Ciasto dzielimy na 2 części i z każdej z nich formujemy ok.12 kulek.
Blachę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia i umieszczamy na niej kulki w pewnej odległości od siebie, bo będziemy je rozpłaszczać. Możemy to zrobić za pomocą łyżki lub spodu od szklanki.
Ciasteczka pieczemy przez ok. 10-12 minut w piekarniku nagrzanym do 160'C na opcji termoobieg.
Przed podaniem ciasteczka możemy posypać cukrem pudrem, ale dość rozważnie, bo i bez tego są mocno słodkie.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza.