Domowa granola, czyli zapiekane płatki z różnymi ziarnami. Wspaniały dodatek do zwykłego jogurtu naturalnego, mleka czy po prostu samodzielny a przy tym zdrowy smakołyk. Dzisiejszy przepis zaczerpnęłam z książki Gwyneth Paltrow "Córeczka tatusia", ale można przygotować ją na wiele różnych sposobów, dodając do płatków swoje ulubione składniki.
Domowa granola ma ogromną przewagą nad tą kupną. Po pierwsze wrzucamy do niej same ulubione składniki (ja z kupnej zawsze wydłubywałam rodzynki i krzywiłam się na kokosa) i słodzimy tyle, ile chcemy. A po drugie ma krótki skład i same zdrowe produkty bez dodatkowych konserwantów, oleju palmowego czy innego paskudztwa. Moje dziecko uwielbia taką przygotowaną przeze mnie granolę. Zajada ją samą, jako dodatek do mleka, czy jogurtu. A ja sobie czasem posypuję nią lody i inne desery owocowe.
Składniki
200 g naturalnych płatków owsianych
50 g całych migdałów
60 g pestek z dyni
40 g pestek słonecznika
1/2 łyżeczki garam masła
1/4 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczka soli
120 ml syropu klonowego
3 łyżki nektaru z agawy
(dałam miód)
2 łyżki oleju roślinnego
np. kokosowego lub rzepakowego
50 g suszone żurawiny grubo pokrojonej
W dużej misce mieszamy płatki, migdały, pestki z dyni i słonecznika oraz przyprawy.
W małej misce mieszamy syrop klonowy, nektar z agawy i olej. Słodzidło wylewamy na ziarna i dokładnie mieszamy ze sobą.
Blachę do pieczenia (taką z piekarnika) wykładamy papierem do pieczenia i wykładamy na nią granolę. Równomiernie rozprowadzamy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180'C. Granolę pieczemy ok. 15-20 minut na opcji góra-dół i mieszamy co jakiś czas, aż granola równomiernie zbrązowieje.
Jeśli lubicie granolę w bryłkach, po kilku minutach wyjmujemy blachę z piekarnika i szpatułką spychamy masę do środka, aż powstanie masą grubości mniej więcej 1 cm. i odstawiamy do ostygnięcia. Gdy już dobrze wystygnie, łamiemy ją lub kroimy na kawałki.
Jeśli wolicie sypką granolę, rozprowadzamy na blasze cienką warstwą granoli, pieczemy i po wystygnięciu kruszymy.
Do ostudzonej granoli dodajemy żurawinę i całość przesypujemy do szczelnie zamykanego pojemnika. W ten sposób możemy przechowywać ją około 3 miesięcy.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza.