Nigdy nie byłam fanką masła orzechowego, bo pomimo mojej wielkiej miłości do soli, akurat tu ta słoność zawsze mi przeszkadzała. Niedawno odwiedziła mnie koleżanka i przyniosła ze sobą paczkę orzechów niesolonych i poprosiła, żebym jej je zmieliła w Thermomixie na masło i to był strzał w dziesiątkę. Wreszcie i ja mogę ze smakiem jeść masło orzechowe. Przepis jest uniwersalny dla obu wersji, więc wybór, czy zrobicie masło solone czy nie, należy do Was.
Składniki
1/2 kg orzechów ziemnych
(solonych lub niesolonych)
Jeżeli używamy świeżych i nieuprażonych orzechów, musimy je wcześniej podpiec, dzięki czemu masło orzechowe będzie miało bardziej wyrazisty smak i kolor.
Orzechy wsypujemy na suchą i rozgrzaną patelnię i podprażamy je przez kilka minut, mieszając co kilka chwil.
Orzechy możemy także uprażyć w piekarniku. Układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180'C. Pieczemy na opcji góra-dół przez ok. 10-12 minut do lekkiego zbrązowienia, mieszając je od czasu do czasu. Ja się trochę zagapiłam i moje orzechy piekłam 15 minut, dlatego moje masło ma tak intensywny karmelowy kolor.
Następnie przesypujemy orzechy do malaksera i miksujemy przez około 10-12 minut, aż zostaną zmiażdżone i powstanie z nich oleista masa.
Masło orzechowe przekładamy do słoika i przechowujemy w lodówce do miesiąca.
Przepis na Thermomix
Uprażone orzechy wkładamy do naczynia miksującego i mielimy 1min/obr.10. Otwieramy naczynie, zgarniamy kopystką z brzegów orzechy i jeszcze raz miksujemy 15s/obr.7.
Masło orzechowe przekładamy do słoika i przechowujemy w lodówce do miesiąca.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza.