Lubię piec babki, bo to jedne z łatwiejszych ciast, ktorebki praktycznie zawsze się udają. Dzisiejsza babka pomarańczowa bardzo ładnie wyrasta, jest lekko wilgotna i pięknie pachnie. Idealnie nadaje się na wielkanocne ciasto.
Składniki
Ciasto
400 g mąki pszennej
100 g mąki ziemniaczanej
3/4 szklanki cukru
250 g miękkiego masła
1/2 szklanki mleka
4 jajka
2 pomarańcze
(skórka i sok)
2 łyżki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cukru waniliowego
Lukier
80 g cukru pudru
2 łyżki gorącego soku pomarańczowego
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
Pomarańcze sparzamy wrzątkiem i wycieramy do sucha. Z owoców ścieramy skórkę i wciskamy sok.
Formę na babkę smarujemy masłem i oprószamy mąką.
Masło miksujemy z cukrem na puszystą masę. Cały czas miksując, dodajemy skórkę pomarańczową, cukier waniliowy i pojedynczo wbijamy jajka. Miksujemy tylko do momentu, aż przestanie być widać żółtka.
Obie mąki przesiewamy z proszkiem do pieczenia i stopniowo dodajemy do ciasta. Dokładnie miksujemy wszystkie składniki. Dolewamy sok pomarańczowy (bez 2-3 łyżek do lukru) oraz mleko i mieszamy z ciastem.
Ciasto przelewamy do przygotowanej wcześniej formy na babkę i wstawiamy na dolną półkę do zimnego piekarnika. Babkę pieczemy 1 godzinę do tzw. suchego patyczka w temperaturze 180'C na opcji góra-dół. Ciasto studzimy w formie a następnie wyjmujemy na talerz.
Na samym końcu przygotowujemy lukier. Podgrzewamy około 2 łyżek soku pomarańczowego i rozpuszczamy w nim cukier puder. Polewamy gorącym lukrem babkę i posypujemy kandyzowaną skórką pomarańczową.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza.