Sezon na szparagi już niedługo się skończy, więc korzystam póki mogę. Ostatnio proponowałam Wam gotowane szparagi pod winegretem, a dzisiaj zapraszam na wersję pieczoną z pesto i mozzarellą. Będę nieskromna, ale pysznie to sobie wymyśliłam i zdecydowanie Wam polecam.
Składniki
1/2 kg zielonych szparagów
50 g mozzarelli
2 łyżeczki zielonego pesto
Szparagi myjemy pod bieżącą wodą, osuszamy papierowym ręcznikiem i odcinamy im zdrewniałe końcówki. Następnie szparagi obieramy za pomocą obieraczki do 1/3 wysokości. Jeżeli szparagi są młode i nie mają łyka, to nie musimy ich obierać.
Tak przygotowane warzywa układamy w naczyniu żaroodpornym. Skrapiamy je oliwą z oliwek, lekko posypujemy solą i na wierzchu układamy pokrojone w plastry mozzarelli. Następnie smarujemy szparagi i mozzarellę pesto i wkładamy naczynie do piekarnika nagrzanego do 180'C na opcję góra-dół. Pieczemy je ok. 20-25 minut, aż staną się miękkie.
Smacznego!
Korzystaj ile wlezie, ja robię to samo :) z mozzarellą jeszcze nie jadłam ,a pieczone uwielbiam.
OdpowiedzUsuńKorzystam :) mi połączenie szparagów z mozzarellą bardzo posmakowało.
UsuńSzparagi zawsze pyszne:)
OdpowiedzUsuńO tak!
UsuńNiezwykle smakowite połączenie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Malwinna
Naprawdę udane :)
Usuńależ apetycznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńSezon na szparagi rozpoczęty. Uwielbiam! Ostatnio jadłam szparagi z pieczonym kurczakiem i ciągle mi mało.
OdpowiedzUsuńMmm, z kurczakiem musiały być pyszne!
Usuńpo prostu wspaniałe :) sezon szparagowy trwa :)
OdpowiedzUsuńWitam. Przesyłam Ci nominację do Liebster Blog. Zapraszam do odwiedzin na moim blogu: http://tasteinspirations.blogspot.com. Szczegóły konkursu znajdziesz pod adresem: http://tasteinspirations.blogspot.com/2013/05/nominacja-do-liebster-blog-award.html. Zapraszam do zabawy!
OdpowiedzUsuńSzparagowy raj:)!
OdpowiedzUsuń