wtorek, 6 sierpnia 2013

Sałatka z arbuza i fety

Połączenie arbuza i fety zawsze mnie intrygowało, pierwszy raz spróbowałam go w koreczkach u znajomych. Nie od razu spodobał mi się ten smak, połączenie słodkiego ze słonym to nie jest to, co lubię najbardziej. Teraz uważam, że sałatka z arbuza i fety jest ciekawa, nie jest to mój numer jeden i nie każdemu przypadnie do gustu, ale warto się z nią zapoznać. Mi najbardziej smakuje w upalne dni, kiedy zrobiona jest z mocno schłodzonego arbuza.


Składniki
300 g arbuza
1/2 kostki fety
2-3 łyżki soku z limonki
syrop klonowy lub miód
mięta (opcjonalnie)

Arbuza kroimy na kostki i delikatnie wyjmujemy z nich pestki. Dodajemy do niego pokrojony w mniejszą kostkę ser feta. W miseczce mieszamy sok z limonki, syrop klonowy i posiekane listki mięty. Zalewamy marynatą arbuza z fetą i delikatnie mieszamy. Miętę można zastąpić bazylią, która świetnie komponuje się z arbuzem.
Smacznego!

10 komentarzy:

  1. Musi byc bardzo orzeźwiająca, a więc idealna na tropiki, które nas nękają....:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taki sam przepis umnie kroluje

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam!
    dodaję do niej czasem świeże maliny lub w sezonie truskawki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne połączenie składników <3

    OdpowiedzUsuń
  5. grecki specjał ;) tylko oni jeszcze chleb do tego jedzą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. idealne upalne połączenie smaków jeszcze przeze mnie nie odkryte! miłej środy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza.