Wreszcie i ja zaczynam sezon na dynię. Na początek bardzo prosty przepis na puree, które jest jednocześnie podstawą wielu dyniowych potraw. Przy jego użyciu możemy ugotować zupę, ciasto, dodać je do makaronu czy placków ziemniaczanych. Do jego zrobienia wykorzystałam dynię Muscat, ale puree można zrobić praktycznie z każdej dyni m.in. piżmowej, czy Hokkaido.
Składniki
(ok. 3 słoiczki)
Na początku usuwamy z dyni wszystkie pestki i jej gąbczasty środek. Myjemy ją, osuszamy. Następnie kroimy dynię na kilkucentymetrowe plastry. Warto zadbać, żeby były równej grubości, wtedy upieką się w tym samym czasie. Nie ma potrzeby obierania skórki, ponieważ po upieczeniu bez problemu odejdzie ona od miąższu.
Plastry dyni układamy na blasze i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180'C na opcji góra-dół. Pieczemy tak długo, aż dynia stanie się miękka. W zależności od jej grubości trwa to od 25 do 40 minut. Gdy dynia będzie już upieczona (sprawdzamy to widelcem, powinna być miękka) oddzielamy miąższ od skórki, odsączamy ją na sicie i blendujemy na puree lub po prostu rozgniatamy widelcem.
Tak przygotowane puree przekładamy do słoików i mocno zakręcamy. Jeżeli zamierzamy je szybko zużyć, możemy przez kilka dni przechowywać je w lodówce. Można także puree zamrozić. Jeżeli jednak nie mamy pojemnej zamrażarki pozostaje nam pasteryzacja.
Pasteryzacja: Garnek wykładamy ściereczką. Układamy na niej słoiki, tak aby nie stykały się ze sobą, inaczej mogą popękać, zalewamy zimną wodą do 3/4 wysokości i od momenty zagotowania wody, gotujemy je 15 minut.
Po tym czasie delikatnie wyjmujemy słoiki i ustawiamy je na ściereczce do góry dnem, zostawiamy do ostygnięcia. Przechowujemy w ciemnej szafce.
Przepis na Thermomix
Na początku usuwamy z dyni wszystkie pestki i jej gąbczasty środek. Myjemy ją, osuszamy. Następnie kroimy dynię na kilkucentymetrowe plastry. Warto zadbać, żeby były równej grubości, wtedy upieką się w tym samym czasie. Nie ma potrzeby obierania skórki, ponieważ po upieczeniu bez problemu odejdzie ona od miąższu.
Możemy dynię uparować na przystawce Varoma lub upiec w piekarniku. Ja dynię piekę (wyżej jest instrujcja pieczenia), bo jest wtedy dużo smaczniejsza i więcej jej się mieści na blachę. Jeżeli jednak chcecie zrobić puree na parze, to plastry dyni równomiernie rozkładamy na naczyniu Varoma. Do dzbana wlewamy 400 g wody i gotujemy 30min/Varoma/obr.1.
Przepis na Thermomix
Na początku usuwamy z dyni wszystkie pestki i jej gąbczasty środek. Myjemy ją, osuszamy. Następnie kroimy dynię na kilkucentymetrowe plastry. Warto zadbać, żeby były równej grubości, wtedy upieką się w tym samym czasie. Nie ma potrzeby obierania skórki, ponieważ po upieczeniu bez problemu odejdzie ona od miąższu.
Możemy dynię uparować na przystawce Varoma lub upiec w piekarniku. Ja dynię piekę (wyżej jest instrujcja pieczenia), bo jest wtedy dużo smaczniejsza i więcej jej się mieści na blachę. Jeżeli jednak chcecie zrobić puree na parze, to plastry dyni równomiernie rozkładamy na naczyniu Varoma. Do dzbana wlewamy 400 g wody i gotujemy 30min/Varoma/obr.1.
Oddzielamy miąższ od skórki, odsączamy dynię na sicie i miksujemy na puree 20s/obr.9.
Tak przygotowane puree przekładamy do słoików i mocno zakręcamy. Jeżeli zamierzamy je szybko zużyć, możemy przez kilka dni przechowywać je w lodówce. Można także puree zamrozić. Jeżeli jednak nie mamy pojemnej zamrażarki pozostaje nam pasteryzacja.
Pasteryzacja: Garnek wykładamy ściereczką. Układamy na niej słoiki, tak aby nie stykały się ze sobą, inaczej mogą popękać, zalewamy zimną wodą do 3/4 wysokości i od momenty zagotowania wody, gotujemy je 15 minut.
Po tym czasie delikatnie wyjmujemy słoiki i ustawiamy je na ściereczce do góry dnem, zostawiamy do ostygnięcia. Przechowujemy w ciemnej szafce.
Smacznego!
Smacznego!
Też robię puree z pieczonej dyni - nie ma sobie równych :-)
OdpowiedzUsuńZ pieczonej jest najsmaczniejsze :)
Usuń