Święta, Święta i po Świętach. Co roku jest to samo, kilka dni intensywnych przygotowań i oczekiwania, a Święta mijają w mgnieniu oka. W tym roku na moim stole nie zabrakło świeżych kwaskowych wypieków, był mazurek cytrynowy, sernik limonkowy i premierowo pojawiło się ciasto lemon meringe pie, które udawało mazurka cytrynowego. Lu ię to połączenie - cytrynowy krem i słodka beza. Przepis zaczerpnęłam od Agnieszki z bloga Mrs. Polka Dot.
Składniki
Ciasto
300 g mąki (200 pszennej i 100 krupczatki )
200 g masła
100 g cukru pudru
1 żółtko
Ciasto
300 g mąki (200 pszennej i 100 krupczatki )
200 g masła
100 g cukru pudru
1 żółtko
Krem cytrynowy
Sok z 3 cytryn
Skórka otarta z 3 cytryn
200 g cukru
2 żółtka
2 jajka
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka masła
Sok z 3 cytryn
Skórka otarta z 3 cytryn
200 g cukru
2 żółtka
2 jajka
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka masła
Beza
3 białka o temp. pokojowej
(1 z ciasta u 2 z kremu)
150 g drobnego cukru
czubata łyżeczka mąki ziemniaczanej
3 białka o temp. pokojowej
(1 z ciasta u 2 z kremu)
150 g drobnego cukru
czubata łyżeczka mąki ziemniaczanej
Zaczynamy od przygotowania spodu. Wszystkie składniki zagniatamy i formujemy z nich kulę. Owijamy w folię i chowamy do lodówki na co najmniej 15-30 minut. Następnie wylepiamy wysmarowanych masłem formę. Ciasta wystarczy na dwie podłużne blaszki do tarty lub jedną dużą formę.
Ciasto nakluwamy widelcem i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180'C przez około 15-20 minut do zezłocenia.
W międzyczasie przygotowujemy krem cytrynowy. Wszystkie składniki poza masłem zagotowujemy na niewielkim ogniu w rondelku z grubym dnem. Cały czas mieszamy krem za pomocą rózgi, trzeba uważać żeby się nie przypalił. Gdy krem zgestnieje i zacznie się gotować, zdejmujemy go z ognia i dodajemy masło. Jeszcze raz mieszamy krem. Jeżeli ma grudki, możemy go zblendowac.
W czasie, gdy krem i podpieczone ciasto się studzą, przygotowujemy bezę.
Białka przekładamy do czystej i suchej miski i ubijamy na sztywną pianę. Stopniowo, po jednej lyzce dodajemy cukier, caly czas ubijając białka. Na samym końcu dokładamy mąkę ziemniaczaną i ubijamy pianę jeszcze przez minutę.
Białka przekładamy do czystej i suchej miski i ubijamy na sztywną pianę. Stopniowo, po jednej lyzce dodajemy cukier, caly czas ubijając białka. Na samym końcu dokładamy mąkę ziemniaczaną i ubijamy pianę jeszcze przez minutę.
Na wystudzony spód wykładamy krem cytrynowy i równomiernie go rozprowadzamy. Na górę kładziemy pianę z białek i smarujemy nią całe ciasto.
Ciasto ponownie pieczemy około 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180'C aż beza nieco się wysuszy i zarumieni.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza.