Kilka dni temu rozpoczęłam sezon na jeżyny. Te leśne owoce świetnie smakują zarówno jedzone samodzielnie, jak i w wypiekach. Są bogatym źródłem różnych witamin, a najwięcej zawierają w sobie witaminy C.
Dziś proponuję Wam naprawdę pyszne ciasto ucierane z jeżynami, borówkami amerykańskimi i kruszonką. Jest to przepis Agnieszki z Kuchni nad Atlantykiem. Nie przypuszczałam, że wyjdzie aż tak dobre. Pięknie wyrosło, jest puszyste, nie za słodkie i ma całe mnóstwo owoców. Połączenie jeżyn z borówkami jest po prostu idealne. Z ciasta nie został nawet okruszek, a ja już wypatruję kolejnej okazji, żeby powtórzyć ten wypiek.
Składniki
Ciasto
175 g mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
50 g drobno zmielonych migdałów
skórka otarta z 1/2 cytryny
175 g miękkiego masła
150 g cukru
3 jajka
Kruszonka
50 g mąki krupczatki
25 g drobno zmielonych migdałów
25 g drobno zmielonych migdałów
40 g drobnego cukru
50 g zimnego masła
1,5 łyżeczki cukru waniliowego
Owoce
250 g jeżyn
125 g borówek
W pierwszej kolejności przygotowujemy kruszonkę. Mieszamy ze sobą mąkę i cukry, dodajemy pokrojone na kawałki masło i rozcieramy aż do powstania okruszków, na koniec dorzucamy zmielone migdały, łączymy je z kruszonką i odstawiamy do lodówki.
Następnie przygotowujemy ciasto. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia, dodajemy startą skórkę z cytryny, migdały i mieszamy ze sobą za pomocą drewnianej łyżki.
Masło miksujemy z cukrem na puszystą masę, na zmianę dodajemy jajka i mieszankę z mąki i cukru. Dokładnie łączymy wszystkie składniki.
Ciasto wylewamy na blaszkę (średnica ok. 27 cm) wysmarowaną masłem i wysypaną bułką tartą lub wyłożoną papierem do pieczenia. Na wierzchu ciasta układamy całe owoce i posypujemy je kruszonką.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180'C (opcja góra-dół) przez ok 55-60 minut aż do zrumienienia ciasta i suchego patyczka. Studzimy w blaszce na kuchennej kratce.
Smacznego!
Wyszło znakomicie! wietne zdjci ai przeliczny talerzyk. pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMiało być: Świetne zdjęcia i prześliczny talerzyk. :) Cieszę się, że przepis przypadł do gustu.
OdpowiedzUsuńDomyśliłam się o co chodziło :) Dziękuję Ci bardzo, a ciasto naprawdę pycha :)
OdpowiedzUsuńChyba robię się głodna... To ciasto wygląda wspaniale.
OdpowiedzUsuńNieziemsko apetyczne!
OdpowiedzUsuńMniam! Po raz kolejny jeżyny, ciasto wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńWyglada naprawde pysznie. Latem uwielbiam takie mocno owocowe ciasta!
OdpowiedzUsuńFantastyczne Ciasto ummm orgazm dla podniebienia :)))
OdpowiedzUsuńPyszności. Jeżyny za mną ostatnio "chodzą" a miałam wypieki ograniczyć... i znowu się nie uda.
OdpowiedzUsuńDrui, ja też miałam ograniczyć wypieki, ale jest tyle cudownych owoców, że to naprawdę trudne. Jedyne co faktycznie ograniczam to zużycie śmietanki ;)
OdpowiedzUsuńczy Ty też tak masz, że wyjadasz gorącą kruszonkę z ciasta? uwielbiam to!
OdpowiedzUsuńa jeżyny kojarzą mi się z latem u mojej cioci na wsi i z podrapanymi nogami. Chyba ją odwiedzę trochę się podrapać, bo narobiłaś mi smaku.
Pozdrawiam
Monika
wygląda wspaniale i pewnie jeszcze lepiej smakuje :)
OdpowiedzUsuńmnemonique, oczywiście, że podjadam ciepłą kruszonkę, ślady są widoczne na zdjęciu ;) Dla mnie jeżyny to lato u babci na wsi, z ogromną przyjemnością przypomniałam sobie stare czasy :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe ciasto:) lekkie i letnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że się Wam podoba :)
OdpowiedzUsuńkruszona zatopiona w owocach - lubi to!!!
OdpowiedzUsuńpiękny talerz! i cudowne ciacho.
OdpowiedzUsuńciasto wygląda pięknie. I to prawda talerz jest super :-) pozdarwiamy
OdpowiedzUsuńDziękuję, powiem nieskromnie, że sama się zachwycal tym talerzem ;)
OdpowiedzUsuńA ja się ostatnio zastanawiałam co zrobić z jeżynami :) Teraz już będę wiedziała :D
OdpowiedzUsuńciasto cudnej urody :) uwielbiam jeżyny pod każdą postacią :)
OdpowiedzUsuńJa też, nie mogę się zdecydować w jakiej postaci bardziej :)
OdpowiedzUsuńmusi być pyyszne! ;)))
OdpowiedzUsuńCiasto bajka. Jak to dobrze mieć dostęp do źródła. Potwierdzam, że smakuje jeszcze lepiej niż wygląda. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńTakie komplementy lubię najbardziej, smacznego :)
OdpowiedzUsuń